To już pewne. Hiszpański jest językiem ludzi szczęśliwych!
Taki radosny wniosek płynie z kilku niezależnych źródeł. Okazuje się, że to właśnie hiszpańscy użytkownicy komunikatora Viber najczęściej używają w swoich wiadomościach takich słów jak miłość czy śmiech. Oni też wysyłają o wiele więcej naklejek i emotikonów kojarzących się z miłosnymi wyznaniami, niż użytkownicy z innych stron świata.
Badania, które poprowadził Dr Peter Dodds z Uniwersytetu w Vermont polegały na przeanalizowaniu ok. biliona słów z 10 najpopularniejszych języków świata: hiszpańskiego, chińskiego, angielskiego, francuskiego, portugalskiego, arabskiego, indonezyjskiego, koreańskiego i niemieckiego. Badacze posłużyli się w pracy źródłami takimi jak: Google Books, Twitter, sięgnęli po napisy filmowe, teksty piosenek oraz artykuły z New York Times.
Wnioski z tych badań są niepodważalne. Język hiszpański bezkonkurencyjnie plasuje się na pierwszym miejscu wśród najszczęśliwszych języków świata. Oznacza to, że osoby posługujące się hiszpańskim, dużo częściej używają słów o pozytywnych konotacjach, niż osoby używające do komunikacji innych języków. Na drugim miejscu znajduje się język portugalski, natomiast ostatnie miejsce na podium zajmuje język angielski. Ostatnie miejsce w rankingu padło na język chiński…
„Wnioski z tych badań są niepodważalne. Język hiszpański bezkonkurencyjnie plasuje się na pierwszym miejscu wśród najszczęśliwszych języków świata.” ?? Wnioski z tych badań (zawsze są podważalne) są takie, że język hiszpański jest „szczęśliwszy” niż pozostałe 10 arbitralnie wybranych przez badaczy języków – w dodatku w przestrzeni internetu, kto wie co chińczycy szeptają sobie na uszko 🙂
Jajaja 😀 Amor amor <3 :)))