20 listopada Meksykanie świętują rocznicę wybuchu Rewolucji Meksykańskiej, która doprowadziła do obalenia rządów dyktatora Porfirio Díaz’a oraz uchwalenia konstytucji w 1917 roku.
Rewolucja w Meksyku obejmuje wydarzenia, które działy się na przestrzeni siedmiu lat od 1910 do 1917 roku. Wszystko zaczęło się od Francisco Madero, który przeciwstawił się 35. letniej dyktaturze ówczesnego prezydenta Porfirio Díaza. Madero założył opozycyjną partię Nacional Antirreleccionista i wezwał ludność Meksyku do walki z terrorem. Wkrótce został wybrany nowym prezydentem kraju. Po obaleniu Don Porfirio Meksyk nie zaznał jednak spokoju. Krajem wstrząsały walki o władzę, ścierały się interesy różnych warstw społecznych. Kolejni przywódcy mordowani byli przez spiskowców, bądź ginęli w zamachach stanu. Madero, któremu udało się doprowadzić do obalenia porfiriatu (tym mianem określa się okres rządów Porfirio Díaza) już trzy lata po objęciu władzy został uznany za zdrajcę, ponieważ zlekceważył postulaty rewolucjonistów. Nie udało mu się pogodzić skrajnych interesów społecznych ani przeprowadzić kluczowych reform. Został obalony przez Victoriano Huertę i kilka dni później zamordowany.
Rewolucja w Meksyku – bohaterowie
Bohaterami, których imiona wciąż wspomina się przy okazji obchodów rocznicy wybuchu rewolucji są Emiliano Zapata i Francisco 'Pancho’ Villa. Byli oni przywódcami partyzantki chłopskiej walczącymi w imieniu osób najbardziej poszkodowanych przez politykę Díaza – chłopów i robotników. To właśnie najbiedniejszym bezprawnie zawłaszczano ziemię, a robotnicy nie mieli żadnych praw i przywilejów. Głównym postulatem Zapaty i Pancho Villi była walka o zwrócenie ziem odebranych chłopom i Indianom przez bogatych właścicieli hacjend (dużych gospodarstw rolnych lub plantacji). To dzięki ich zbrojnemu wsparciu Francisco Maderze udało się obalić porfiriat.
Jak zakończyła się Rewolucja w Meksyku?
Za koniec rewolucji meksykańskiej uznaje się datę uchwalenia konstytucji 5 lutego 1917 roku. Jest ona uznawana za pierwszą konstytucję na świecie, która wspomina o prawach socjalnych. Dokument ten wprowadził w życie kodeks pracy, chronił pracowników, zwracał wspólnotom indiańskim wcześniej zagrabione ziemie, a także ograniczał udział kapitału zagranicznego w przemyśle wydobywczym oraz w górnictwie. Mimo zatwierdzenia przez parlament konstytucyjny nowej konstytucji, walki w kraju trwały jeszcze do 1920 roku, kiedy to siły rządowe ostatecznie pokonały oddziały Zapaty.
Prezydent Venustiano Carranza, który objął władzę w momencie ustanowienia konstytucji, niestety nie przestrzegał jej zapisów, a niektóre z nich traktował jako martwe punkty. Nie przeprowadził szybkich reform i zginął zastrzelony podczas próby ucieczki z kraju. Dopiero jego następca Álvaro Obregón na dobre zapoczątkował zmiany w kraju, przeprowadzając reformę rolną, a także powołując do życia szkoły wiejskie.
Meksyk do dzisiaj jest krajem niespokojnym i niestabilnym politycznie. Siły rządowe nie mogą poradzić sobie z potęgą karteli narkotykowych. W walkach między tymi organizacjami przestępczymi co roku ginie wielu ludzi, często przypadkowych i niezwiązanych z przemytem. Nierzadko obchody świąt czy rocznic stają się ogniskiem zapalnym protestów przeciwko władzy czy sytuacji politycznej. W 2014 roku rocznica rewolucji w Meksyku była okazją do protestu w związku z zaginięciem 43 studentów, którzy zniknęli bez śladu po demonstracji w Iguali 26 września. Według rodzin zaginionych władze wykazały się opieszałością w rozwiązaniu tej przykrej sprawy. Okazało się, że studenci zostali porwani i zamordowani przez osoby związane z kartelem Guerreros Unidos.
Jak upamiętniana jest Rewolucja w Meksyku dzisiaj?
Mimo to obchody rocznicy rewolucji są bardzo uroczyste. Odbywają się spotkania, koncerty, przemowy i dyskusje dotyczące tego burzliwego okresu w Meksyku. Świętowanie łączy się też z dobrym, tradycyjnym jedzeniem, które można kupić na bazarach i specjalnie przygotowanych kramach. W całym kraju na ulicach powiewają flagi narodowe i słychać okrzyki „¡VIVA MÉXICO!”, „¡VIVA LA REVOLUCIÓN!”. W pieśniach wspomina się bohaterów rewolucji, którzy walczyli o prawa najbiedniejszych. W 2010 roku Meksykanie obchodzili okrągłą 100. rocznicę wybuchu rewolucji, która została uświetniona przez barwną paradę wojskową upamiętniającą to wydarzenie. Parady i defilady towarzyszą zresztą temu wydarzeniu rokrocznie.