Choć ropa vieja swoje korzenie ma na Wyspach Kanaryjskich, to największą popularnością cieszy się w tradycyjnej kuchni kubańskiej.
Danie składa się z rozdrobnionego steku wołowego gotowanego na bazie sosu pomidorowego. Serwowane jest z ryżem i czarną fasolą.
Rozmaite odmiany tego dania znane są również w Kolumbii i Wenezueli, gdzie nazywa się je carne desmechada lub mechada. W Kostaryce znajdziemy je pod nazwą carne mechada, a w Panamie pod oryginalną nazwą – ropa vieja. Każda z odmian różni się nieco pod kątem rodzaju mięsa, czy innych składników. Ogólny wygląd dania pozostaje jednak bez większych zmian.
Na Kubie czarna fasola i ryż nazywane są Moros y Cristianos, gdzie Moros (maurowie) odnosi się do czarnej fasoli, a Cristianos (chrześcijanie) do ryżu. Gdy oba te składniki gotowane są razem, nazywa się je congrí.
Tak naprawdę ropa vieja oznacza…
Skąd się wzięła ta specyficzna nazwa, która w dosłownym tłumaczeniu oznacza stare ubrania? Zdania są podzielone. Według niektórych jest to tylko kwestia samej konsystencji dania, które może przypominać pocięte szmaty… Istnieje jednak także legenda, która opowiada o bardzo ubogim człowieku, którego rodzina przyszła na kolację. Nie mógł on kupić wystarczająco dużo jedzenia, więc poszedł do szafy i zabrał z niej kilka starych ubrań, aby je ugotować. Podczas gotowania miłość tego człowieka do rodziny sprawiła, że stare ubrania zamieniły się w pyszny gulasz wołowy… Cóż, jaki kraj, takie legendy ;).