Gdy kilka tygodni temu otrzymałam zaproszenie do przetestowania aplikacji Espadrill – nowej aplikacji do nauki hiszpańskiego, bardzo się ucieszyłam! Dlaczego?
Pierwszy powód był taki, że jest to chyba pierwsza tego typu polska aplikacja! Drugi – że uwielbiam odkrywać nowe formy nauki hiszpańskiego, a Espadrill od początku wyglądało bardzo obiecująco. Jak działa ta aplikacja, dla kogo jest przeznaczona i czego pozwoli Ci się nauczyć? O tym wszystkim dowiesz się z recenzji poniżej.
Pierwsze kroki
Na wstępie od razu wyjaśnię, że Espadrill to nie do końca aplikacja mobilna w standardowym rozumieniu tego słowa. Nie pobierzesz jej na telefon, ani nie zainstalujesz na komputerze. Korzysta się z niej podobnie, jak ze strony internetowej. Po wejściu i zalogowaniu na Espadrill.pl do wyboru mam początkowo tylko opcję „Zrób trening”. Po jej kliknięciu przechodzę na podstronę z wyborem poziomu oraz tematu ćwiczeń. Gdy wybiorę to co mnie interesuje, zaczynamy zabawę!
Ćwiczenie dla każdego z wybranych tematów składa się z 10 zadań. W ramach każdego z nich wyświetlane jest jedno zdanie z pustą luką (lub kilkoma lukami). Poniżej do wyboru mam trzy odpowiedzi, a moim zadaniem jest wskazać poprawną. Po uzupełnieniu wszystkich dziesięciu zdań, pokazuje się podstrona z wynikami, na której mogę sprawdzić też prawidłowe odpowiedzi oraz zobaczyć moje statystyki.
Za każde poprawnie wykonane zadanie otrzymuję punkty. Jeśli uzbieram ich wstarczająco dużo, na stronie głównej aplikacji zostanie uaktywniona opcja „Podejmij wyzwanie”. Jej celem jest powtórka z wszystkich tematów, których uczyłam się dotychczas. Forma zadań pozostaje jednak niezmienna – nadal są to zdania z lukami, które należy uzupełnić jedną z dostępnych opcji.
Mobilnie jest lepiej
Choć korzystanie z aplikacji Espadrill na komputerze jest możliwe, to zdecydowanie lepiej prezentuje się ona na smartfonie. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że została stworzona z myślą przede wszystkim o urządzeniach mobilnych. O ile w wersji komputerowej brakuje nieco bogatszej oprawy graficznej, która ożywiłaby całość – o tyle na smartfonie nie rzuca się to tak mocno w oczy i pozwala lepiej skupić się na nauce.
Rzecz o usability
Mówiąc o usability, mam na myśli pojęcie, które w Polsce tłumaczone jest jako użyteczność. Nie chodzi jednak przydatność, a o to czy korzystanie z aplikacji jest proste, intuicyjne i szybkie. Mówiąc bardziej obrazowo – usability dotyczy ilości kroków, jakie użytkownik musi wykonać, aby dotrzeć do interesujących go opcji.
Jak wygląda to w przypadku aplikacji Espadrill? Różnie. Na pochwałę zasługuje na pewno sam fakt, że jest ona responsywna, czyli tak jak wspomniałam wcześniej – korzystać można z niej zarówno na komputerze, jak i na różnych urządzeniach mobilnych. Plusem jest też stosunkowo niewielka ilość kroków, jakie należy pokonać, aby rozpocząć ćwiczenia (są to właściwie tylko 2-3 kliknięcia). Bardzo przydatnym rozwiązaniem jest też wyszukiwarka tematów, która pozwala szybko przejść do interesujących Cię ćwiczeń.
Jeśli chodzi o rozwiązania, które wymagają jeszcze dopracowania, to trzy z nich zasługują na szczególną uwagę. Pierwszy dotyczy samej formy zadań, która ogranicza się wyłącznie do wyboru jednej z trzech dostępnych opcji. To sprawia, że nie ćwiczysz pisowni, rozumienia ze słuchu czy wymowy, a jedynie utrwalasz wiedzę, którą już posiadasz. To też związane jest z drugą kwestią, która może utrudniać naukę początkującym. Chodzi o brak wyjaśnień związanych z zadaniami gramatycznymi, które w wielu przypadkach wydają się wręcz niezbędne.
Ostatnie niedociągnięcie dotyczy kwestii, którą nazwałabym ścieżką nauki. W tej chwili ścieżka ta wygląda tak, że kliknięcie jednej z trzech odpowiedzi, powoduje jej podświetlenie na zielono (prawidłowa odpowiedź) lub czerwono (zła odpowiedź) i wczytanie kolejnego zadania. Jeśli odpowiem źle, nie jestem w stanie od razu zweryfikować, która odpowiedź była poprawna. Mogę to zrobić dopiero na podstronie z wynikami. To całkiem spore utrudnienie, które wydłuża proces nauki.
Rozwiązaniem byłoby wskazanie poprawnej odpowiedzi już na etapie konkretnego zdania. W ten sposób szybciej tworzone są w naszym mózgu kotwice myślowe, które pozwalają łatwo powiązać i zapamiętać prawidłową odpowiedź. Podobne rozwiązania stosowane są zresztą w wielu innych aplikacjach do nauki hiszpańskiego, jak np. Quizlet, Duolingo czy Fluencia.
Czy warto skorzystać z aplikacji Espadrill?
Jeśli dopiero zaczynasz naukę hiszpańskiego, to aplikacja ta nie będzie wystarczająca do tego, aby w pełni i w sposób kompleksowy uczyć się języka. Espadrill jest jednak narzędziem, które wspiera naukę hiszpańskiego u osób, które uczą się go w szkole lub z pomocą innych aplikacji. Ogromna baza ponad 1500 zadań pozwoli Ci przećwiczyć najbardziej popularne zwroty, tematy i konstrukcje gramatyczne. Jeśli wziąć pod uwagę, że cały interfejs aplikacji Espadrill jest w języku polskim, uzyskujemy pierwsze tego typu narzędzie, która nie wymaga znajomości języka angielskiego!
Moje osobiste odczucie jest takie, że po Espadrill warto sięgnąć wtedy, gdy znasz język hiszpański co najmniej na poziomie A2. Dopiero wtedy, znając już pewne podstawy, będziesz w stanie czerpać z tego narzędzia jak najwięcej.
A jeśli nadal wahasz się, czy Espadrill jest dla Ciebie odpowiednie, skorzystaj z bezpłatnego dostępu do aplikacji przez 7 dni i przetestuj ją na własnej skórze!
Tylko 3dni darmowego dostępu, to nie zachęca.