Strona głównaWłochyMiasta we WłoszechCaserta - Zabytkowe miasto niedaleko Neapolu

Caserta – Zabytkowe miasto niedaleko Neapolu

Mimo stosunkowo niewielkiej odległości od Neapolu, Caserta oferuje zupełnie inny klimat niż stolica regionu. Ten uroczy zakątek pozwoli Wam zorganizować dzień pełen wrażeń dzięki swojej bogatej historii oraz obfitości w sztukę i architekturę.

Caserta, położona w prowincji o tej samej nazwie, jest miastem z wyjątkowo burzliwą historią. Założona przez Etrusków, a w 423 r. odbita przez Samnitów, trafiła w ręce Rzymian, którzy rządzili tam do 476 r., kiedy to upadło Cesarstwo Rzymskie.

Po tym wydarzeniu Caserta zaczęła przechodzić z rąk do rąk, od dominacji Szwabów, przez panowanie Andegawenów, aż w końcu zawładnęli nią Burbonowie, którzy odegrali w historii miasta szczególną rolę. Zapragnęli stworzyć w Casercie miasto godne europejskich stolic, stąd pomysł na budowę pałacu, będącego dziś symbolem całej prowincji.

WARTO WIEDZIEĆ: W 1997 r. Pałac Królewski w Casercie wraz kompleksem San Leucio zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Pałac Królewski w Casercie

W samym sercu starego miasta Caserty, pełnego historycznego uroku, wznosi się majestatyczny budynek Pałacu Królewskiego. Wybudowany w latach 1752-1845 z polecenia Karola III Burbona, miał dać miastu sławę na skalę całej Europy.

Wzorem dla tej rezydencji był Pałac Wersalski i to właśnie jemu miał dorównać włoski naśladowca. Ta barokowa zabudowa ma aż 1200 pokoi i 1800 okien. Zachwyca zarówno majestatycznym wyglądem z zewnątrz, jak i przepychem i bogactwem we wnętrzu.

Pałac Królewski w Casercie 
Pałac Królewski w Casercie 

Nie możecie przegapić też spaceru po jego wspaniałych ogrodach zaprojektowanych w angielskim i francuskim stylu.

Belvedere di Leucio

Pałac cesarski Belvedere di Leucio był siedzibą szlacheckich rodzin aż do przybycia rodziny królewskiej Burbonów, kiedy to zaczął być wykorzystywany jako rezydencja wypoczynkowa i rekreacyjna. Dopiero w 1778 roku król Karol Burbon postanowił wykorzystać kompleks jako siedzibę Królewskiej Kolonii San Leucio, wspólnoty rzemieślników, która kształciła osieroconych chłopców i biednych mężczyzn na pracowników tekstylnych.

Przez ponad dwa stulecia miejsce to było wzorem społecznym, którego zazdrościł cały świat, ale to nie jedyne czym może się poszczycić ten kompleks, bo produkowany tam jedwab trafiał nawet do wyposażenia tak ważnych budynków jak Biały Dom czy Pałac Buckingham. Dziś nadal można tu znaleźć dwie kwatery robotnicze, a także pałac Belvedere z uroczym ogrodem, który często staje się miejscem koncertów i wydarzeń kulturalnych. 

Belvedere di Leucio w Casercie
Belvedere di Leucio w Casercie

Tuż obok Belvedere di Leucio znajduje się też dawny, obejmujący 76 hektarów, królewski rezerwat myśliwski, który w obecnych czasach jest idealną przestrzenią do obserwacji śródziemnomorskiej fauny i flory. Wszystkie gatunki chronionych zwierząt możecie odkryć, spacerując z przewodnikiem specjalnie wytyczonymi ścieżkami edukacyjnymi.

Inne zakątki Caserty

Przebywając w Casercie nie warto zamykać się jedynie na ścisłe centrum miasta. Nieopodal znajdziecie Acueducto Carolino, dzieło inżynierii wodnej, które miało doprowadzać wodę do Pałacu Królewskiego. Ta konstrukcja wzorowana na starożytnych modelach częściowo znajduje się pod ziemią, ale są też fragmenty, jak ten znajdujący się w dolinie Maddaloni, które możecie oglądać w całej okazałości, zachwycając się trzema rzędami łuków.

Na zachód od centrum Caserty możecie zobaczyć pozostałości Amfiteatru Campano, będącego drugim największym amfiteatrem na świecie, zaraz po rzymskim Koloseum. Dawniej oprócz miejsca walk znajdowała się tam też szkoła dla gladiatorów, od której w 73 r. p.n.e. rozpoczęła się słynna rewolucja prowadzona przez Spartakusa.

Klejnotem prowincji jest też Casertavecchia, urocza, średniowieczna wioska, która przeniesie Was w czasie. Jeśli tylko macie chwilę koniecznie przejdźcie się jej wąskimi uliczkami prowadzącymi między kamiennymi budynkami i małymi sklepikami, utrzymującymi tradycje z przeszłości. Możecie zajrzeć tam do romańskiej katedry z majestatyczną dzwonnicą oraz do zamku z 879 roku, służącego do XVI wieku jako forteca obronna. 

Odkryj region Kampanii

Klaudia Komadowska
Klaudia Komadowska
Zaczęło się od kilku hiszpańskich słówek, a skończyło na bezgranicznej miłości do świata hiszpańskojęzycznego. Tak po prostu. Im więcej wiedziałam i poznawałam, tym więcej szczęścia mi to dawało. I nadal daje. A bujna wyobraźnia i artystyczna dusza pozwoliły mi w końcu wierzyć, że płynie we mnie sporo latynoskiej krwi.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

POLECANE ARTYKUŁY