Wirtualne Muzeum Archeologiczne w Ercolano

Nieopodal przyciągającego turystów Herkulanum wznosi się budynek instytucji potocznie nazywanej MAV. Wirtualne Muzeum Archeologiczne w Ercolano dokłada wszelkich starań, aby rozbudzić wyobraźnię ciekawych przeszłości zwiedzających i poszerzać wiedzę zdobytą na stanowisku archeologicznym. 

MAV Neapol, czyli Wirtualne Muzeum Archeologiczne w Ercolano, zostało otwarte dzięki dokumentowi podpisanemu przez Gminę Herkulanum i Prowincję Neapolu w 2003 roku. Oficjalna inauguracja obiektu miała miejsce w 2008 r.

Na mocy sporządzonego porozumienia przeznaczono stary budynek publicznej szkoły Iaccarino pod siedzibę muzeum, dumnie szerzącego informacje dotyczące historii prowincji. Dwa lata później te same jednostki samorządowe powołały do życia także Fundację C.I.V.E.S, która do dziś zarządza muzeum i powiązanymi z nim placówkami.

Zwiedzanie muzeum 

Nie trzeba znacznie oddalać się od ruin starego Herkulanum by znaleźć się w muzeum doskonale uzupełniającym zwiedzanie stanowiska archeologicznego.

Czeka tam na Was niezwykła, interaktywna przestrzeń, która za pomocą wizualizacji, hologramów i wirtualnych rekonstrukcji pozwala przejść w wyjątkowo realistyczny sposób przez całą historię położonych w obszarze Wezuwiusza miast aż do nieuniknionej tragedii z 79 roku.

Używana w muzeum, innowacyjna technologia daje zwiedzającym możliwość połączenia zdobywania wiedzy z zabawą i eksperymentami. Ponad 70 instalacji multimedialnych rozmieszczonych jest na trzech piętrach, na obszarze 5000 m2.

Dzięki używanym na wystawach zaawansowanym technologicznie rozwiązaniom, muzeum może sobie pozwolić także na wystawy w innych częściach świata. Dzięki specjalnej współpracy ekspozycje były wystawiane między innymi w Korei Południowej, Francji, Chile, Chinach, a nawet w Warszawie, na Stadionie Narodowym w 2015 r.

MAV Neapol jest na bieżąco aktualizowane i modernizowane, dzięki czemu używana tam technologia nigdy nie zostaje w tyle. Twórcy z każdą kolejną wersją ekspozycji coraz silniej angażują odwiedzających w odkrywanie kolekcji muzealnych. Dbają o urozmaicone interakcje i pracują nad tym, by wystawa przypominała prawdziwą grę z użyciem sztucznej inteligencji oraz technologii Virtual Reality.

Virtual Tour w MAV Neapol

Nawet jeśli dopiero planujecie wycieczkę do Herkulanum, namiastkę wirtualnego muzeum możecie zobaczyć z własnego domu. MAV Neapol organizuje specjalne zwiedzanie na odległość, używając do tego platform komunikacyjnych. Tym sposobem używając własnego urządzenia możecie zgłębić starożytną kulturę, sposób życia i strukturę społeczną oraz architekturę miasta, a także cofnąć się w czasie do tragicznego 79 r.

Zobaczycie nie tylko wirtualną rekonstrukcję miasta, ale także wizualizację zniszczenia Pompejów i Herkulanum oraz symulację erupcji Wezuwiusza. Podczas takiego zwiedzania możecie poczuć się jakbyście byli uczestnikami wszystkich wydarzeń, gdyż towarzyszący Wam przez cały czas przewodnik odpowie na wszelkie, nawet najbardziej szczegółowe pytania. 

Warsztaty i inne wydarzenia w MAV Neapol

Na terenie MAV Neapol znajduje się kilka sal oraz sporych rozmiarów audytorium, mieszczące ponad 300 miejsc siedzących. Każde z pomieszczeń pozwala na organizację wszelkiego rodzaju dodatkowych wydarzeń, projekcji i konferencji. Szczególnie ciekawa jest mieszcząca się tam przestrzeń laboratoryjna, umożliwiająca planowanie warsztatów między innymi z dziedziny archeologii, modelingu i projektowania 3D. 

Informacje praktyczne

  • Bilety wstępu do MAV Neapol najlepiej kupić z wyprzedzeniem. Unikniesz wówczas stania w długiej kolejce oraz ominie Cię ryzyko, że wszystkie bilety zostały wyprzedane.
  • Adres: Via IV Novembre, 44, 80056 Ercolano NA, Włochy
  • Godziny otwarcia: od środy do niedzieli w godz 10:00-16:00. W poniedziałki i wtorki muzeum jest nieczynne.
  • Kup bilety na GetYourGuide

MAV na mapie

Odkryj region Kampanii

Klaudia Komadowska
Klaudia Komadowska
Zaczęło się od kilku hiszpańskich słówek, a skończyło na bezgranicznej miłości do świata hiszpańskojęzycznego. Tak po prostu. Im więcej wiedziałam i poznawałam, tym więcej szczęścia mi to dawało. I nadal daje. A bujna wyobraźnia i artystyczna dusza pozwoliły mi w końcu wierzyć, że płynie we mnie sporo latynoskiej krwi.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

POLECANE ARTYKUŁY