Choć Krzywa Wieża w Pizie działa na turystów jak magnes, to nie jest to jedyny powód, dla którego warto odwiedzić to miasto. Takich powodów jest co najmniej kilka, o czym przekonasz się w tym artykule.
To co Piza ma do zaoferowania to przede wszystkim wielowiekowa architektura sakralna na Campo dei Miracoli (Pole Cudów). Składają się na nią cztery zabytki: Krzywa Wieża, Katedra, Baptysterium oraz Camposanto, których szerszy opis znajdziesz w dalszej części artykułu.
W Pizie znajdziemy też kilka ciekawych muzeów, takich jak: Museo dell’Opera del Duomo (eksponaty sakralne), Museo Nazionale di San Matteo (kolekcja rzeźby i malarstwa z regionu Toskanii), czy Museo delle Sinopie (prezentuje freski, które przed II wojną światową ozdabiały mury Camposanto). Wśród innych emblematycznych miejsc wyróżnia się także Piazza dei Cavallieri – duży plac otoczony średniowieczną zabudową.
Krzywa Wieża w Pizie
To bez wątpienia wizytówka miasta, która rokrocznie przyciąga miliony turystów chcących na własne oczy zobaczyć przechyloną wieżę i zrobić z nią sobie klasyczne selfie. Nie każdy wie, że ta budowla to tak naprawdę przykatedralna dzwonnica, która poza tym, że za sprawą błędu architektonicznego robi ogromne wrażenie z zewnątrz, w środku nie ma za bardzo nic do zaoferowania.
Mimo to, jest ona już tak mocno wpisana w wizerunek miasta, że chyba w każdym z nas tkwi przekonanie, że być w Pizie i nie zobaczyć Krzywej Wieży, to tak jakby nie być tam wcale ;).
WARTO WIEDZIEĆ: Krzywa Wieża w Pizie wraz z Katedrą Wniebowzięcia NMP, baptysterium oraz zabytkowym cmentarzem w 1987 roku została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Katedra Wniebowzięcia NMP
Tuż obok Krzywej Wieży usytuowana jest Katedra Wniebowzięcia NMP. Jej budowa miała miejsce na przełomie XI i XII wieku, jednak po pożarze w XVII świątynia została ponownie przebudowana. To co zwraca w tym zabytku szczególną uwagę, to piękna fasada. W pierwszej chwili można pomylić ją wręcz z architekturą Starożytnej Grecji, jednak liczne chrześcijańskie rzeźby i płaskorzeźby przypominają o faktycznych korzeniach tej budowli.
Pizańskie baptysterium
To największy tego typu obiekt we Włoszech (jego obwód to ponad 107 m). Baptysterium w Pizie zostało zaprojektowane w połowie XII wieku, a finał jego budowy miał miejsce dwa wieki później. Wśród eksponatów, które znajdziemy wewnątrz warto wymienić pochodzące z XIII wieku chrzcielnice – jedna większa i przeznaczona dla dorosłych, natomiast druga wykorzystywana podczas chrztu dzieci. Istotnym obiektem w baptysterium jest także ambona z 1260 roku, która zdobiona jest scenami z życia Chrystusa.
Camposanto
Budowa tego zabytkowego cmentarza rozpoczęła się pod koniec XIII wieku i trwała około 200 lat. Prostokątny kompleks otoczony jest ze wszystkich stron krużgankami, wewnątrz których znajdują się freski i malowidła naścienne pędzla znanych włoskich malarzy. Całość uzupełniają bogato zdobione sarkofagi i pomniki nagrobne.
Kościół Matki Boskiej Cierniowej
Tuż przy rzece Arno trafimy na mały, gotycki kościół z XIV wieku. Miejsce to jest szczególnie ważne dla chrześcijan, ponieważ przechowywana jest tutaj relikwia w postaci fragmentu korony cierniowej. Podobne relikwie znajdziemy także w innych włoskich kościołach, m.in. w kościele Matki Bożej Łaskawej w Recco, w kościele Świętego Krzyża z Jerozolimy w Rzymie, w kościele Carmine Maggiore w Palermo, a także w: Cremonie, Pizzighettone, Padwie, Vicenzie, Cagliari, Rawennie, Polesine i Vogherze. Oczywiście trudno udowodnić autentyczność cierni przechowywanych w tych miejscach, ale z drugiej strony – chyba właśnie to jest kluczem samej wiary.
Ponte di Mezzo
A na koniec most! Most, który łączy dwie części Pizy i który co roku w każdą ostatnią niedzielę czerwca jest miejscem nietypowych zawodów, których historia sięga XVI wieku. Mowa o Gioco del Ponte, czyli zawodach w przeciąganiu specjalnie przygotowanej metalowej konstrukcji mechanicznej. W konkurencji biorą udział dwie drużyny – jedną stanowią mieszkańcy dzielnicy północnej, a drugą – mieszkańcy z południa miasta. Wygrywa zespół, któremu uda się przejąć most i tym samym odepchnąć przeciwną drużynę poza jego obszar.