Jej twórcy chcieli stworzyć kościół tak wielki i tak piękny, że każdy kto będzie go oglądał, pomyśli, że budowali go szaleńcy. Czy ten efekt udało się osiągnąć? Przekonajcie się sami.
Katedra w Sewilli, której pełna nazwa to Katedra Najświętszej Marii Panny, to największa katedra w stylu gotyckim na świecie. Już sama lokalizacja tej świątyni nie pozwoli nikomu jej przegapić. Katedra położona jest w samym sercu historycznego centrum Sewilli, między dzielnicą Santa Cruz a rzeką Gwadalkiwir. Jej piękno i majestat uznane zostały na arenie międzynarodowej i w 1987 roku Katedra w Sewilli wraz z Alkazarem i Archiwum Indii zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Jak powstała Katedra w Sewilli?
Może ciężko w to uwierzyć, ale dzisiejsza katolicka Catedral de Santa María w Sewilli ma swoje korzenie w czasach muzułmańskiej Andaluzji. W XII wieku, w czasie, gdy na południu Hiszpanii panowali Maurowie, kalif Abu Yaqub Yusuf zarządził w Sewilli budowę wielkiej, muzułmańskiej świątyni. Rzeczywiście stworzono wtedy imponującą konstrukcję, a przy niej pokaźny minaret oraz obsadzony drzewkami dziedziniec. Maurom nie było jednak dane zbyt długo cieszyć się ich cudem architektury. W 1248 roku, po zdobyciu miasta przez chrześcijan, Wielki Meczet przekształcono w Katedrę Najświętszej Marii Panny w Sewilli.
Mimo tego, że katedra w Sewilli zajmuje dokładne miejsce wcześniejszego meczetu, w swojej konstrukcji świątynia przemyca niewiele ze swojego protoplasty. Przyczyniły się do tego zniszczenia wywołane trzęsieniami ziemi, ale nie był to jedyny powód wielkich zmian. Budowa nowej katedry miała całkowicie ukrócić jakiekolwiek skojarzenia z muzułmańskim światem. Konstrukcja rozpoczęła się w 1403 roku, a jej twórcom przyświecał jeden cel – każdy przechodzień widząc rozmiary i bogactwo kościoła miał myśleć, że budowali go szaleńcy. Skoro dzisiejsza świątynia uchodzi za największą katedrę gotycką na świecie, chyba obrali oni dobrą drogę, by dopiąć swego.
CIEKAWOSTKA: Legenda głosi, że muzułmanie tak bardzo nie chcieli, by skarb ich architektury dostał się w ręce innowierców, że woleli zburzyć cały kompleks. Na jego szczycie znajdowało się jednak obserwatorium astronomiczne, a jako że chrześcijański książę, Alfons Mądry, zafascynowany był tematem astronomii, nie chciał pozwolić na zniszczenie świątyni. Zagroził wtedy, że ile cegieł spadnie z wieży, tyle on sam zetnie muzułmańskich głów.
Katedra Najświętszej Marii Panny – skarby i architektura
Katedra w Sewilli nie podziela formy, jaką zaobserwować można w przypadku większości gotyckich kościołów. Pożegnano typowy dla tego stylu plan krzyża łacińskiego, a w jego miejsce powstała świątynia na planie kwadratu. Tak naprawdę mimo swojej gotyckiej sławy katedra reprezentuje piękną mieszankę stylów architektonicznych. Nie mogło być inaczej, bo jej dzisiejsza forma to wynik niemal pięciu wieków budowy. Sewilska katedra składa się z pięciu naw, wśród których ta główna jest nie tylko największa, ale i wyraźne najwyższa.
Do wnętrza katedry prowadzi aż 9 bogato zdobionych bram, wśród których najważniejszymi są:
- Puerta del Lagarto
- Puerta del Perdón
- Puerta de San Miguel
- Puerta de la Concepción
A co tak naprawdę skrywają mury tego kościoła i czy warto go zwiedzić? Wejść można tam do kilku różnych przestrzeni, w których znajdziecie sporo skarbów. Część z nich odnosi się do sfery religijnej, a inne śmiało traktować można jak relikwie przeszłości.
Grób Krzysztofa Kolumba
Czy ktoś z Was wiedział, że to właśnie stojąca w Sewilli katedra jest miejscem spoczynku najsłynniejszego podróżnika na świecie? Do końca XX wieku nie było pewności co do tego, czy szczątki, które znajdują się w świątyni należą rzeczywiście do Krzysztofa Kolumba. Dopiero w 2006 roku potwierdziły to badania w Instytucie Genetyki Uniwersytetu w Granadzie. Jego trumnę zobaczycie z daleka, bo niosą ją na swoich barkach postacie uosabiające dawne, wielkie królestwa Kastylii, Nawarry, Aragonii oraz Leonu.
Capilla Mayor
Capilla Mayor to przyciągająca największą ilość zwiedzających kaplica znajdująca się w samym środku nawy głównej katedry. Największym skarbem głównej kaplicy jest ołtarz główny, którego stworzenie zajęło ponad sto lat. Efekt końcowy jest jednak tak piękny, że nawet dwieście lat nie byłoby dużym zaskoczeniem. Nastawa ołtarza ma formę tryptyku, który przedstawia 45 scen z życia Jezusa i Maryi. Każda z nich mierzy około metr wysokości i składa się ze złota, drewna modrzewiowego, orzechowego oraz kasztanowca. W najniższej części ołtarza znajduje się także rzeźba patronki katedry, Virgen de la Sede de Sevilla.
Inne punkty, na które warto zwrócić uwagę spacerując po Katedrze w Sewilli to:
- Capilla de San Andrés, kaplica, w której wnętrzu zwrócić warto uwagę na barokową rzeźbę ukrzyżowanego Jezusa z XVII wieku oraz ogromną liczbę jej detali;
- Sacristia Mayor, czyli zakrystia kościoła, przypominająca katedralny skarbiec. W jej wnętrzu znajdują się drogocenne rzeźby i obrazy takich artystów jak Goya czy Pedro de Campana;
- Kaplica Królewska (hiszp. Capilla Real), która powstała w połowie XVI wieku, a w jej wnętrzu, w srebrnej urnie z XVIII wieku przechowywane są szczątki króla Ferdynanda III;
- Sala Capitular, piękna, renesansowa sala w kształcie elipsy;
- Chór ze 117 rzeźbionymi w drewnie siedzeniami, zdobionymi scenami ze Starego i Nowego Testamentu.
Dostojna wieża La Giralda
Wieża La Giralda to jedna z nielicznych pozostałości po konstrukcji dawnego meczetu. To nic innego jak stary minaret muzułmańskiej świątyni, który został przekształcony w dzwonnicę, będącą dziś jednym z najbardziej ikonicznych symboli stolicy Andaluzji. Słynna dzwonnica utrzymała do dziś klasyczną formę minaretu, choć w swojej historii przeszła już niejedną renowację, a nawet rozbudowę. Ciężko powiedzieć czy najbardziej zachwyca jej smukłość, dekoracyjne okna czy koronkowe zdobienia, ale jedno jest pewne – przejść obok niej obojętnie po prostu się nie da.
Giralda to także najwyższy budynek w Andaluzji, z którego szczytu rozpościera się niezwykła panorama całego centrum Sewilli. Niektórzy się jednak zdziwią, bo na balkon widokowy prowadzą nie schody, jakby się można było spodziewać, a wznoszące się ku górze rampy, umożliwiające wspięcie się na samą górę na przykład na koniu. Było to nie lada ułatwienie dla muezina, który w czasach muzułmańskiej Sewilli ze szczytu wieży zwoływał wiernych na modlitwę.
CIEKAWOSTKA: Giralda swoją nazwę zawdzięcza wiatrowskazowi, umieszczonemu na jej czubku w XVI wieku. Figura znana jest jako Giraldillo i przedstawia postać kobiety, symbolizującej zwycięstwo wiary chrześcijańskiej nad muzułmańską. By dobrze się jej przyjrzeć nie musicie wcale sięgać po lornetki, bo dokładna kopia posągu stoi tuż przy jednej z bram wejściowych – Puerta del Principe.
Patio de los Naranjos i krokodyl w katedrze
Odkrywając tajemnice świątyni nie można zapomnieć także o pachnącym pomarańczami Patio de los Naranjos, czyli Dziedzińcu Drzewek Pomarańczowych. Patio, znajdujące się po prawej stronie La Giraldy, wraz z bramą Puerta del Perdón oraz samą wieżą dzwonniczą to jedyne elementy katedry, które są pozostałościami meczetu.
Dziedziniec łączy ze świątynią brama Puerta del Lagarto, której nazwę przetłumaczyć można jako Brama Jaszczura. I rzeczywiście owego „jaszczura” pod postacią krokodyla możecie zobaczyć przy bramie podnosząc nieco wzrok. Skąd wziął się on w katedrze? Otóż legenda głosi, że w 1260 roku delegacja sułtana Egiptu przybyła do Sewilli, aby poprosić o rękę infantki Berengueli. Nie obyło się oczywiście bez prezentów, wśród których znajdował się między innymi kieł słonia, krokodyl oraz wytresowana żyrafa.
Mimo starań zaręczyny nie odbyły się. Infantka odrzuciła zaloty innowiercy, a król był zmuszony wysłać do Egiptu swój orszak pełen prezentów, aby nie rozgniewać sułtana. Zwierzęta zostały w ogrodach Alcazaru, a po ich śmierci Alfonso X kazał wypchać krokodyla i powiesić go w przedsionku katedry. Dzisiejszy wiszący nad przejściem kajman to nie oryginał, a replika wyrzeźbiona w drewnie, ale mimo wszystko warto podnieść wzrok przechodząc między świątynią a Dziedzińcem Pomarańczy.
Zwiedzanie Katedry w Sewilli
Choć już z zewnątrz Catedral de Santa María de la Sede de Sevilla robi ogromne wrażenie, zdecydowanie warto poznać także jej wnętrze. Ze względu na spore zainteresowanie obiektem, najlepiej jest zaopatrzyć się w bilet wstępu z odpowiednim wyprzedzeniem, szczególnie w okresie wakacyjnym. Najlepiej zrobić to przez internet, pamiętając oczywiście o tym, że do wyboru macie różne opcje zwiedzania. Dobrze jest więc za wczasu zastanowić się czy wolicie wycieczkę z ekspertem, audioprzewodnikiem czy najlepszą opcją dla Was będzie odkrywanie zakątków katedry na własną rękę.
Informacje praktyczne
- Bilety do katedry w Sewilli i La Giraldy najlepiej kupić z wyprzedzeniem. Unikniesz wówczas stania w długiej kolejce oraz ominie Cię ryzyko, że wszystkie bilety zostały wyprzedane. Ceny biletów rozpoczynają się od kilkudziesięciu złotych w zależności od tego, czy wybierzemy tylko zwiedzanie katedry czy też połączymy je ze zwiedzaniem innych zabytków w Sewilli.
- Godziny otwarcia: w poniedziałki w godz. 11:00-15:30. Od wtorku do soboty w godz. 11:00-17:00. W niedziele w godz. 14:30-18:00. W lipcu i sierpniu godziny otwarcia katedry są wydłużone o około pół godziny.
- Adres: Avenida de la Constitución s/n, 41004 Sevilla
- Kup bilety na GetYourGuide
Katedra w Sewilii na mapie
Odkryj Andaluzję
Każdy region Hiszpanii dzieli się na prowincje. Ich nazwy często pokrywają się z nazwami głównych miast wchodzących w ich skład. Andaluzja dzieli się na osiem prowincji, a każda z nich ma do zaoferowania inne atrakcje turystyczne i ciekawe miejsca:
Wybrzeża Andaluzji: Costa del Sol, Costa de la Luz, Costa Almeria.
Zobacz także: Szlak Białych Miast Andaluzji, Darmowe atrakcje w Maladze, Pogoda w Maladze, Pogoda w Sewilli, Gibraltar, Skała Gibraltarska, Magoty Gibraltarskie, Romería de El Rocío, 10 powodów by odwiedzić Andaluzję wiosną, Feria de Abril w Andaluzji, 10 Sekretów rzeki Gwadalkiwir.